Witam,
chciałbym zacząć trochę inny wątek - milszy od tego o podobnym tytule.
Bez wątpienia wielu z nas posiadających jedno lub więcej miejsc spędza weekendy i święta na wyjeździe, a część zostaje.
Proponuje wpisywać tutaj zapotrzebowanie na miejsce/a na dany weekend lub święto i wymieniać się numerami i miejscami, gdy ktoś wyjeżdża na dłużej - chyba szkoda ryzykować mandatu lub blokady dla gości na około bloku.
Jakby to miało wg. mnie przebiegać - wyjeżdżam przykładowo 16.12 około 11 i wracam 17.12 około 17. Ktoś inny przyjmuje gości w sobotę o 18 - umawiamy się, wymieniamy numerami w razie nagłych wypadków i szybszego powrotu. W tym czasie goście w sobotę od 18 do godziny 1-2 parkują bezpiecznie na moim wolnym miejscu.
W związku z potrzeba posiadania pilota zakładam, że musi to być wymiana między osobami, które miejsce już mają, chyba ze dogadamy się jakoś z ochroną.
Może warto by było również dla większego zasięgu poinformować wspólnotę o istnieniu takiego wątku - ale to już w gestii samorządu, który taką listą mailingową dysponuje. Do tej pory na tym forum można było tylko czytać żale i wyzwiska, więc nie każdy tu będzie wchodził.
Osobiście mogę zacząć w tą lepsza stronę - na te święta wyjeżdżam wcześniej i mogę udostępnić miejsce postojowe na parkingu podziemnym.
Odnośnie blokad i weekendów, mnie najbardziej zastanawia jedna kwestia. Nie ukrywam, że wkurza mnie jak ktoś staje w bramie, na łuku czy tak, że przejazd jest uciążliwy. Jednak kiedyś umawialiśmy się na spotkaniu, aby w weekendy nikt nie dzwonił po służby porządkowe, ponieważ głównie goście parkują na około bloku i bardzo mnie zaskoczyło, jak raz wracałem w piątek z pracy a na samochodach były blokady.
Czy na prawdę tego chcemy ?
Pomijam już kwestię mieszania ochrony w wydzwanianie i instalowanie słupków, czego totalnie nie rozumiem.
Pomijam już kwestię mieszania ochrony w wydzwanianie i instalowanie słupków, czego totalnie nie rozumiem.
Porozmawiaj z tymi co stoją i blokują dojazd. To oni robią problem. Przestaną stawać. Przestaną dzwonić po służby. Proste
Z tego co wiem uchwały przeszły większością głosów. Więc pewnie większość rozumie sens wstawiania słupków i dzwonienia po służby. No i pewnie większość ma przez tych lokatorów problem z wyjazdem.
Skoro ma się tak uciążliwych lokatorów. Trzeba dzwonić na służby.
Pomysł niegłupi, zaobserwowałem że wielu sąsiadów już to praktykuje.
Wydaje mi się że zadziała to tylko wśród paru zaprzyjaźnionych sąsiadów a nie całego bloku. Na 100% znajdzie się sporo "gości" nagminnie nadużywających czyichś miejsc. Dodatkowo sam fakt obwieszczania w internecie że, się nie będzie w domu od poniedziałku do wtorku jest nieco nierozsądny.
Wysłany: Sob Gru 16, 2017 15:35 Temat postu: Re: Parking podziemny- mam, potrzebuje
Wydaje mi się, że Ci sąsiedzi, którzy chcą się między sobą dogadać nie mają z tym problemu. Zgadzam się, że informowanie, zwłaszcza na forum, że tego i tego dnia nikogo nie będzie jest słabe.
Dodam jeszcze, że nie mogę cały czas zrozumieć, czemu sąsiedzi nie mający miejsc nie mogą się dogadać i wysypać żwiru wzdłuż Traktorowej, żeby nie utrudniać życia wszystkim, również sobie nawzajem.
A dzwonienie po służby: skoro brak jest rozsądku trzeba działać inaczej.
Wysłany: Nie Sty 07, 2018 16:19 Temat postu: Re: Parking podziemny- mam, potrzebuje
80-90zl było samej opłaty dla wynajmujących metoda "spłaty". Do tego podatek i koszta, więc wychodziło prawie 200 za takie miejsce. Chyba ze teraz jakaś nowa opłata za te miejsca z 4 kolumnami albo pod ścianą na wprost klatki.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.